Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2019

Wakacje...

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Czas wakacji pozwala na poszerzenie swoich horyzontów, poznanie nowych ludzi, a także odwiedzenie miejsc, których wcześniej sie nie znało. W ostatnim tygodniu, miałem okazję odwiedzić stolicę Danii, Kopenhagę. Moim marzeniem było odwiedzenie Skandynawii. Co prawda nie była to północna część Norwegii czy Finlandia, ale od czegoś trzeba zacząć. Oprócz pięknego miasta, które swoją liczebnością dorównuje Wrocławowi, nie było w nim korków samochodowych, a liczba rowerów zaparkowanych na ulicach i ilość rowerzystów i scieżek rowerowych robiło ogromne wrażenie. Odwiedziliśmy wiele miejsc. Pięknych zresztą, ale wciąż w pamięci mam katedrę św. Ansgara. To siedziba biskupa katolickiego, Czesława Kozłonia. W kościele tym był wspaniały klimat do modlitwy i zatrzymania się wśród tego zgiełku. Niestety zlaicyzowany świat swoje owoce zbiera w wielu miejscach. Podobnie jest i w Danii. Przechadzając się ulicami Kopenhagi z trudem można dostrzec wyznawców

Czas.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Czas biegnie bardzo szybko i może nie jest to jakieś wielkie odkrycie, ale w moim życiu kapłańskim bardzo często doświadczam tego zjawiska. Można się sprzeczać z jaką częstotliwością zmiany zachodzą w moim życiu. Są częste i choć mam taką przypadłość, że napotkani ludzie pozostają w moim sercu, wiem, że nie spotkałbym ich, gdyby nie misja dana mi na mocy święceń kapłańskich. I dlatego będąc posłuszny woli Bożej i przełożonym idę tam, gdzie mnie posyłają. Była parafia w Górze, w Marcinkowicach, studia w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Wszędzie ludzie, młodzi, starsi, w średnim wieku, smutni, radośni, schorowani, potrzebujący. A ja, taki mały człowieczek pośród nich. Nie lubię pożegnań. Zawsze zakręci się jakaś łezka w oku, zwłaszcza jak się przebywa pośród dobrych, wspaniałych, wierzących ludzi, którzy nie są obojętni na twój los. Dlatego każdego spotkanego obejmuje swoją modlitwą. Tyle mogę się odwdzięczyć za każdy